wtorek, 4 września 2012

Tragiczna śmierć nastolatka




                Był wesołym, uczciwym nastolatkiem...
                Do pewnego momentu swojego życia nie wiedział co to miłość aż poznał ją...
                Ona była nastolatką, jej charakter znacznie się różnił od niego...
                Była typem człowieka lubiącego smutek...
                Mimo takiej różnicy...
                Zakochał się w niej...
                A ona w nim... Byli bardzo nie śmiali, lecz pewnego dnia postanowili zostać parą... 
            I tak własnie się stało...Byli razem...Kochali się bardzo... Obiecywali sobie dożywotnią miłość...
         Byli parą idealną...Lecz... Nic nie jest wieczne...
          Ona znalazła innego...Uważała go za lepszego...Lecz Nie chciała go zranić...Więc nic mu nie 
          mówiła ...On zaczął wyczuwać, że nie spędzają ze sobą już tyle czasu...Że coś przed nim 
          ukrywa...Lecz ona nie chciała powiedzieć co...Wszedł na jej profil na pewnej stronie, i zobaczył 
          w komentarzach ,,Kocham Cię'' wypowiedziane przez nią do innego chłopaka...Bardzo się 
          zasmucił ...Zadzwonił do niej...Spotkali się...Zapytał czy masz kogoś??..Ona odpowiedziała...
          ,,Nie mam nikogo tylko Ciebie Kocham Skarbie''...On poszedł do domu...Usiadł przed         
           komputerem, zobaczył, że chłopak do którego pisała...Napisał jej: ,,Kiedy znów się zobaczymy?''
          Życie bez ciebie nie istnieje.. wiem że kochasz innego... Odchodzę z tego świata...Ale wiec że 
         nigdy nie zapomnę o chwilach spędzonych z Tobą Kocham cię''... Dziewczyna spojrzała  na 
         komputer i ,,chłopakowi'' napisała Ania... możesz już przestać udawać chłopaka ja tylko chciałam 
         sprawdzić czy mnie kocha. Możesz już usunąć te konto:). Dziewczyna spojrzała na email...
         i odczytała wiadomość jego wiadomość... Pobiegła do jego domu...Drzwi były otwarte i 
         zobaczyła jego mamę zapłakaną...Ona spytała co się stało...Odparła ,,Twój chłopak odszedł''... 
         Popłakała się...Napisała list... zatrzasnęła go w ręce...Następnie wzięła ostrą żyletkę...
         Pogrzeb odbył się 3 dni później...Na liście napisano:,,On był dla mnie wszystkim nie potrzebnie go
         sprawdzałam... Był godny mojej miłości :(. Teraz nie popełnię tego samego błędu będziemy na
         zawsze już razem...Zostali pochowani obok siebie Na grobach zapisano... 
                ,,MIŁOŚĆ DOSKONAŁA"...   






                                               

                                                       Nie dawałem imion ponieważ chodzi o szacunek dla nich :(



poniedziałek, 3 września 2012

Miłość Tomasza i Joanny




        Joanna była szarą myszką, ciągle nie wierzyła że Tomasz ja naprawdę kocha...
        Tomek najpopularniejszy chłopak w szkole mógł mieć każdą, a wybrał właśnie ją ...
        Razem trwożyli idealną parę jak z bajki...Byli bardzo szczęśliwi i wydawało się, że nic nie
        może zniszczyć ich szczęścia. Ale pewnego dnia chciała się dowiedzieć czy naprawdę ją
        kocha, poszła więc do niego ....
      
Ona: Lubisz mnie?? zapytała
On: odparł Nie...
Ona zadało mu następne pytania : Myślisz ze jestem ładna ??
on odpowiedział Nie!..
Ona nie przestała pytać : Jestem w twoim sercu??
On znów powtórzył :Nie...
Ona zadając ostatnie pytanie ze łzami w oczach zapytała : Gdybym odeszła tęsknił byś??
On odpowiedział Nie...

    Chciał powiedzieć coś jeszcze, ale Joanna już go nie słuchała, wybiegła cała zapłakana z 
    jego domu... Oczy miała tak zapłakane że nie zauważyła nadjeżdżającej ciężarówki...
    Nie miała szans, zginęła na miejscu...Nikt nie przewidział że skończy swoje życie na tej 
    ziemi w taki sposób...++Dwa dni później odbył się jej pogrzeb++Po pogrzebie wszyscy sie
    rozeszli przy jej grobie został tylko Tomek uklękną i zaczął mówić szeptem ....Na początku  
    chciałbym Cię przeprosić skarbie bo to wszystko to moja wina...A teraz chciałbym Ci 
    powiedzieć to czego nie zdążyłem powiedzieć podczas naszej ostatniej rozmowy...

    Nie lubię Cię tylko Kocham ...
    Dla mnie nie Jesteś ładna tylko Piękna ...
    Nie jesteś w moim sercu bo Ty jesteś Moim Sercem...
    Nie Tęsknił bym za Tobą ale umarł bo nie można przecież żyć bez Serca...

Wyją kartkę i napisał na niej kilka słów po czym z chował ją do kieszeni...
Tymczasem jego rodzice czekali na niego w domu aż wróci...
Ale w ciąż nie wracał Tomka matka postanowila pojechać na cmentarz sprawdzić czy nadal 
czuwa przy grobie ukochanej...
Był czuwał, jego mama podeszła i powiedziała kochanie wracajmy do domu, nie ma sensu tu dłużej siedzieć odpowiedziała jej tylko cisza...
Proszę cię chodź, jeśli zechcesz przyjedziemy tu jutro razem prosiła syna matka, ale i tym razem nikt jej nie odpowiedział...
Chwyciła go za rękę była zziębnięta, a było ciemno nie mogła zobaczyć twarzy Tomka ...
To że tu zamarzniesz nie w zruci jej życia.... 
I tym razem nie usłyszała odpowiedzi, odruchowo sprawdziła puls-był nie możliwie nie wyczuwalny...
Zadzwoniła po karetkę, przyjechała po 10 minutach kiedy położono go na noszach z kieszeni wypadła mu kartka na której pisało ....  
Kochałem Joannę była dla mnie najpiękniejsza, była całym moim sercem a przecież bez serca nie można żyć ...
Matka przeczytała kartkę, chwile później lekarz stwierdził zgon...
Przyczyna: Brak SERCA  


                                                                           To koniec I historii miłosnej zachęcam do przeczytania