Był wesołym, uczciwym nastolatkiem...
Do pewnego momentu swojego życia nie wiedział co to miłość aż poznał ją...
Ona była nastolatką, jej charakter znacznie się różnił od niego...
Była typem człowieka lubiącego smutek...
Mimo takiej różnicy...
Zakochał się w niej...
A ona w nim... Byli bardzo nie śmiali, lecz pewnego dnia postanowili zostać parą...
I tak własnie się stało...Byli razem...Kochali się bardzo... Obiecywali sobie dożywotnią miłość...
Byli parą idealną...Lecz... Nic nie jest wieczne...
Ona znalazła innego...Uważała go za lepszego...Lecz Nie chciała go zranić...Więc nic mu nie
mówiła ...On zaczął wyczuwać, że nie spędzają ze sobą już tyle czasu...Że coś przed nim
ukrywa...Lecz ona nie chciała powiedzieć co...Wszedł na jej profil na pewnej stronie, i zobaczył
w komentarzach ,,Kocham Cię'' wypowiedziane przez nią do innego chłopaka...Bardzo się
zasmucił ...Zadzwonił do niej...Spotkali się...Zapytał czy masz kogoś??..Ona odpowiedziała...
,,Nie mam nikogo tylko Ciebie Kocham Skarbie''...On poszedł do domu...Usiadł przed
komputerem, zobaczył, że chłopak do którego pisała...Napisał jej: ,,Kiedy znów się zobaczymy?''
Życie bez ciebie nie istnieje.. wiem że kochasz innego... Odchodzę z tego świata...Ale wiec że
nigdy nie zapomnę o chwilach spędzonych z Tobą Kocham cię''... Dziewczyna spojrzała na
komputer i ,,chłopakowi'' napisała Ania... możesz już przestać udawać chłopaka ja tylko chciałam
sprawdzić czy mnie kocha. Możesz już usunąć te konto:). Dziewczyna spojrzała na email...
i odczytała wiadomość jego wiadomość... Pobiegła do jego domu...Drzwi były otwarte i
zobaczyła jego mamę zapłakaną...Ona spytała co się stało...Odparła ,,Twój chłopak odszedł''...
Popłakała się...Napisała list... zatrzasnęła go w ręce...Następnie wzięła ostrą żyletkę...
Pogrzeb odbył się 3 dni później...Na liście napisano:,,On był dla mnie wszystkim nie potrzebnie go
sprawdzałam... Był godny mojej miłości :(. Teraz nie popełnię tego samego błędu będziemy na
zawsze już razem...Zostali pochowani obok siebie Na grobach zapisano...
,,MIŁOŚĆ DOSKONAŁA"...
Nie dawałem imion ponieważ chodzi o szacunek dla nich :(